Popularność social mediów z każdym dniem przybiera na sile. Eksperci ds. wizerunku w sieci są zgodni: jeżeli tylko widzimy potencjał i możliwości, nasza marka powinna być obecna w możliwie jak największej liczbie social mediów. Facebook, Twitter, Instagram czy Google+ – to tylko przykładowe profile, z których marka powinna korzystać.
Ostatnio podczas jednego LIVE-a z serii #AskTheWolf jedna z uczestniczek zastanawiała się, czy Instagram to dobre miejsce na video marketing.
Temat zainspirował nas, dlatego przedstawiamy cztery powody dla których warto działać z video marketingiem na Instagramie.
Gotowy na tę wiedzę? To lecimy!
Instagram rośnie w siłę!
Badania dotyczące społeczności Instagrama są jednoznaczne. Instagram rośnie w siłę, stając się coraz popularniejszym portalem społecznościowym. 26 września, wiceprezes ds. marketingu na Facebooku (Facebook jest właścicielem Instagrama) – Carolyn Everson, poinformowała, że Instagram w ciągu ostatniego kwartału zanotował wzrost o 100 mln użytkowników. Obecnie serwis może pochwalić się liczbą 800 mln aktywnych użytkowników. Być może osiągnięcie niesamowitego progu 1 mld nastąpi jeszcze w tym roku.
Jak sam widzisz – obok tak wielkiej społeczności nie możesz przejść obojętnie. To szansa dla Ciebie, aby ze swoim komunikatem video dotrzeć do jak największej grupy odbiorców.
Czas na „Generację Z”!
„Generacja Z” to osoby urodzone pomiędzy 1996 a 2010 rokiem. Część z nich już jest Twoimi klientami, natomiast cała reszta z pewnością będzie. Jeżeli jeszcze nie teraz, to na pewno w ciągu najbliższych kilku czy kilkunastu lat. Niezwykle istotny w tym wszystkim jest fakt, że młodość osób z „Generacji Z” przypada na czasy w których internet był już czymś powszechnym.
Aby komunikacja z naszą grupą docelową była jak najbardziej efektywna, warto wiedzieć jakimi kanałami warto komunikować się z „Generacją Z”. Pomóc w tym może badanie przeprowadzone przez Adweek. Wśród kanałów z których korzysta „Generacja Z” prym wiedzie YouTube, z którego korzysta 95% ankietowanych. Kolejne miejsce na liście należy do Instagrama, gdzie deklaruje się 69% badanych.
Jak można zauważyć – Instagram jest niesamowicie popularny wśród osób urodzonych pomiędzy 1996 a 2010 rokiem. W końcu już prawie każdy z młodego pokolenia posiada smartfona, za pomocą którego utrwala na zdjęciach i filmach niemal każdy moment swojego życia, którym następnie szeroko dzieli się w sieci właśnie za pośrednictwem Instagrama.
A jak się to ma do video marketingu…?
….Video content przyciąga na Instagramie
Jeżeli zastanawiałeś się, jak informacja o „Pokoleniu Z’ ma się do video marketingu, to pozwól, że przedstawię Ci wynik kolejnego interesującego badania. „Facebook IQ” przedstawił wyniki swoich analiz, według których na Facebooku i Instagramie video content przykuwa uwagę na 5x razy dłużej, niż content statyczny.
Co to oznacza w praktyce? To, że Twoja społeczność scrollując i przewijając Instagramową tablicę, chętniej i zdecydowanie częściej zatrzyma się przy treściach video, aniżeli np. przy zdjęciach. Warto dać sobie przewagę już na starcie i zacząć uzupełniać swój profil na Instagramie o treści video.
Mark Zuckerberg o video „Lubię to!”
Mark Zuckerberg to obecnie właściciel Facebooka i Instagrama. Ostatnie wypowiedzi i plany Marka Zuckerberga bardzo dobitnie potwierdzają, że oba serwisy zamierzają mocno iść w video. Najkrócej można ująć to jego własną terminologią: „Lubię to!”.
O planach Facebooka pisaliśmy w tym artykule. Pozostańmy przy Instagramie.
Pierwszym krokiem w tej kwestii było wydłużenie czasu trwania video. Początkowo limit ten wynosił zaledwie 15 sekund, ale w ubiegłym roku został podniesiony do 60 sekund. Krótkie i treściwe formy video – to ma być znakiem charakterystycznym Instagrama.
To jednak nie wszystko, gdyż w ostatnich tygodniach zostajemy wprost bombardowani kolejnymi instagramowymi nowościami. Z najciekawszych można wymienić:
- automatyczne odtwarzanie dźwięku w video;
- nowe filtry i nakładki podczas transmisji na żywo;
- wysyłanie stories bezpośrednio w wiadomości prywatnej;
- zapowiedź wprowadzenia transmisji LIVE prowadzonych z dwóch różnych miejsc.
Jak widzisz, plany Instagrama odnośnie treści video są bardzo poważne i sami jesteśmy ciekawi czym jeszcze nas zaskoczą.
No i jak? Masz jeszcze jakiekolwiek wątpliwości odnośnie sensu działania z video na Instagramie?
Daj koniecznie znać w komentarzu, jakie działania już podjąłeś lub co zamierzasz zrobić w tej kwestii!
No i koniecznie zostaw w komentarzu link do swojego Instagrama, abyśmy mogli wpaść i go odwiedzić!
Bardzo ciekawy artykuł, zwłaszcza że z Instagramem kompletnie mi nie po drodze, niby mam konto ale zdjęcia robię głównie lustrzanką, więc zabawa w udostępnianie staje się bardziej skomplikowana, ale chyba muszę zainteresować się bardziej tematem…
Dziękujemy 🙂 Wiesz, skoro masz sprzęt i robisz fajne zdjęcia, warto tym bardziej wykorzystać 🙂 Sam proces nie jest bardzo skomplikowany, możesz skopiować zdjęcie na telefon i użyć go do wrzucenia na Instagram 🙂 Gdyby była potrzeba pomocy, pisz śmiało 🙂
Wstyd się przyznać, ale zupełnie zapomniałam, że na Instagramie można nagrywać filmiki… może dlatego, że z mojej komórki ich jakość była raczej marna, ale niedługo wymieniam ją na lepszy model i wtedy się zacznie! 🙂
Do filmiku w przyzwoitej jakości potrzeba naprawdę niewiele, dlatego zachęcamy, bo na pewno warto 🙂 Takie treści po prostu przyciągają nowych odbiorców.. lepiej i skuteczniej 🙂
Instagram to dla mnie jeszcze czarna magia, dopiero się go uczę, a Wy daliście kilka cennych wskazówek 🙂 Cieszę się, że trafiłam na wasz blog, bo widzę, że macie wiele fajny rad, jak radzić sobie w social media 🙂
Bardzo miło mi to słyszeć. Cieszę się, że odnajdujesz wartość w tym, czym się dzielimy.
Super artykuł
Dziękujemy!
Nie mam insta, nie zamierzam, ale z lubością oglądam filmiki Nosowskiej z cyklu „a ja żem jej powiedziała Kaśka…” :-=D
Czyli jednak odnajdujesz coś przyciągającego w Instagramie 🙂
Bardzo przydatny wpis. Mam Instagrama od roku, jednak jeszcze nie działam na nim zbyt dobrze, tzn nie jestem zadowolona z efektów za bardzo. Zmierzamy trochę się poduczyć działań na insta. 😃 Jak dotąd jedyny filmik, jaki wrzuciłam była moja śmiejąca się córeczka, gdy miała ok 5 miesięcy. Na Instagramie znajdziecie mnie jak uzytkownika kesycodziennosci.pl. wskazówki, co mogłabym zmienić będą mile widziane. Jeszcze raz dziękuję za wartościowe informacje. Pozdrawiam! 😄
Bardzo się cieszę, ze odnajdujesz wartość w tym, co przygotowaliśmy 🙂 Jasne, w wolnej chwili na pewno zajrzę i jeżeli będę potrafił, to na pewno chętnie podrzucę kilka wskazówek. Wszystkiego dobrego! 🙂
„jeżeli tylko widzimy potencjał i możliwości, nasza marka powinna być obecna w możliwie jak największej liczbie social mediów”
Ja z kolei słyszałem, że lepiej jest wybrać jeden, najbardziej pasujący do nas kanał. Paradoksalnie, oba podejścia są prawidłowe 🙂
Wiadomo, jeżeli np. do naszej marki nie pasuje Twitter, to nie ma, co pchać się w niego na siłę. Według mnie – jeżeli jest potencjał i szansa na dotarcie do nowej rzeszy odbiorców i klient, warto korzystać 🙂
W sumie nic w tym dziwnego. Blogerzy na konferencjach coraz częściej mówią o video, o youtubie, więc i Instagram idzie w tą stronę. Teraz tylko ja sam muszę zacząć dodawać video na Insta 🙂
Do dzieła! 🙂 A jak już dodasz, to pochwal się – chętnie obejrzymy 🙂
Dobrze wiedzieć. Te młodsze pokolenia są dla mnie zagadką 😉
Zatem czas najwyższy zrozumieć ich tok myślenia 🙂 Pozdrawiam 🙂
wideo to coś nowego. na pewno daje większe możliwości przedstawienia obrazu. jest ciekawsze i dynamiczne. chociaż ja chyba wolę jednak tradycyjne nieruchome zdjęcia 😉 od czasu do czasu jako urozmaicenie ok, ale za dużo to nie.
Jasna sprawa, rozumiemy 🙂 nakręć swoje pierwsze video i daj koniecznie znać o reakcjach 🙂
Chętnie korzystam z IG, zarówno prywatnie jak ,,zawodowo” (czyli żeby wspomóc blog ;)). Wideo używam jednak rzadko, prawie w ogóle. Prowadzę blog książkowy, więc nie bardzo widzę jego miejsce na kanale, a na koncie prywatnym właściwie nigdy nie zdobyło jakiejś ogromnej popularności. Mimo wszystko doceniam potęgę Instagrama. 🙂
Wczoraj wrzuciłam takie mini video na instagrama, ale przyznaję mam opór przed klasycznym LIVE, czyli gadaniem do komórki 😉 Jednak o potencjale tego medium nie trzeba mnie przekonywać, nikomu się teraz nie chce czytać. Króluje pismo obrazkowe albo video właśnie… takie czasy!
Świetnie! Gratulacje. Pierwsza decyzja podjęta, może kolejną będzie wystąpienie samemu na LIVE 🙂